Jeśli coś jest bardzo smaczne, trudno przestać, jeśli zacznę, ale kiedy już zjem wszystko, a i sytość blisko, blisko, to wyłączam się na chwilę, bo po przerwie je się milej. LW
" Ciachnęłam" Ci komentarzyk u Lenki, ale sprawdziłam i chylę czoła, czapki z głów i po piwo nie musisz biegnąć:-)))))) Będę brać przykład z Ciebie...pozdrawiam!
Widzisz Jan lubisz pojeść a potem narzekarz że w portki się nie mieścisz a i widzę że masz nowego gościa Lenka również do mnie zawitała - świetne ma pióro pisanie takie lekkie buziaki ślę Marii i poświątecznie pozdrawiam
Wiem, że to jest moja wina, kiedy trudniej się... zapinam. Obserwuję to z dnia na dzień, ale jakoś sobie radzę, bo wnet minie sześćdziesiątka jak wciąż myślę o tych wątkach i doradzam wielu ludziom, którzy ważą ciut za dużo. LW
Janie Toni, prosba od Danusi "Tereniu proszę Cię ,byś powiadomiła Jantoniego że bywam u niego ,przeproś ,że nie mogę życzeń złożyć i nic wpisać.Brakuje mi tego ,ale coś walnęło w blogu i nie wpuszcza mnie do niektórych osób...Nie wiem co jest ,,,czekam ,może się naprawi...Bardzo Proszę pozdrów Jan Toniego i Dziekuję Ci ..Serdeczności ślę.danka"
Choć o... tuszy
OdpowiedzUsuńwciąż pamiętam,
nie ma co psuć
smaków w Święta.
LW
Cóż, to chyba i dobrze
OdpowiedzUsuńChoć przed Świętami
Usuńadwent się trafił,
to czy też po nich
pościć potrafisz?
LW
„NA ZDROWIE": Szlachetne zdrowie nikt się nie dowie jako smakujesz aż się zepsujesz...".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Elżbieta Fidrysiak
Żeby nie to
Usuńnasze zdrowie,
brak tematów,
że tak powiem.
LW
Nic nie powiem
OdpowiedzUsuńna ten temat
sernik w ustach
trzymam bowiem.
Od razu ja to przyznam,
Usuńopinia... obiektywna.
LW
Nic się nie stanie
OdpowiedzUsuńJak zjesz dobre śniadanie
Obiadek posmakujesz
Kolacyjką się podelektujesz :))
To też tak robię,
Usuńbez żadnej zmiany,
trzy razy na dzień,
ja... odżywiany.
Dziwny jest ten świat,
OdpowiedzUsuńnic tylko byś jadł, jadł, jadł...
Jeśli coś jest
Usuńbardzo smaczne,
trudno przestać,
jeśli zacznę,
ale kiedy
już zjem wszystko,
a i sytość
blisko, blisko,
to wyłączam
się na chwilę,
bo po przerwie
je się milej.
LW
a mnie świąteczne jedzenia przeraża bo w fartuch biały się wciskać muszę ...eh:(
OdpowiedzUsuńCo tam fartuszek,
Usuńja w... spodnie muszę.
LW
O ja też, a po świętach kijkowanie
OdpowiedzUsuńi kalorii spalanie.
Poprawiamy
Usuńto i owo
spędzając czas
na... sportowo.
LW
Swą gotowość również zgłaszam,
OdpowiedzUsuńbo przy Świętach ważna pasza...;o)
To nawet bardzo niezdrowo
Usuńgłodówkę prowadzić nową,
mieć niedosyt minerałów
i do pracy nic zapału.
LW
Ja mam również dzisiaj za duży apetyt,
OdpowiedzUsuńnie tylko na strawę,także na Twój zeszyt.
Pozdrawiam, zapraszam do mojego Notesu,Lena Pit (lenapitaln.blogspot.com)
Mówię zawsze,
Usuńdobra nasza,
ktoś z Blogspotu
mnie zaprasza,
więc nie tracę,
ani chwili,
rewanż zawsze
bardzo miły.
LW
" Ciachnęłam" Ci komentarzyk u Lenki, ale sprawdziłam i chylę czoła, czapki z głów i po piwo nie musisz biegnąć:-))))))
OdpowiedzUsuńBędę brać przykład z Ciebie...pozdrawiam!
U mnie jest taka
Usuńprosta zasada,
na komentarze
wciąż... odpowiadam.
LW
Widzisz Jan lubisz pojeść a potem narzekarz że w portki się nie mieścisz a i widzę że masz nowego gościa Lenka również do mnie zawitała - świetne ma pióro pisanie takie lekkie buziaki ślę Marii i poświątecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiem, że to jest
Usuńmoja wina,
kiedy trudniej
się... zapinam.
Obserwuję to
z dnia na dzień,
ale jakoś
sobie radzę,
bo wnet minie
sześćdziesiątka
jak wciąż myślę
o tych wątkach
i doradzam
wielu ludziom,
którzy ważą
ciut za dużo.
LW
Janie Toni, prosba od Danusi
OdpowiedzUsuń"Tereniu proszę Cię ,byś powiadomiła Jantoniego że bywam u niego ,przeproś ,że nie mogę życzeń złożyć i nic wpisać.Brakuje mi tego ,ale coś walnęło w blogu i nie wpuszcza mnie do niektórych osób...Nie wiem co jest ,,,czekam ,może się naprawi...Bardzo Proszę pozdrów Jan Toniego i Dziekuję Ci ..Serdeczności ślę.danka"
autor danka
blog: skandanita.blogspot.se
Tereska
Bardzo mi miło,
Usuńnapiszę to tu,
a u niej mogę
też bez kłopotów,
pozdrawiam,
LW
Ja tam pierogów i uszek też nie odpuszczę za skarby:)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze jestem taki
Usuńczując świąteczne przysmaki.
LW