Kiedy wróg maolej w głowie,to... pomyśli,że tak powiem.LW
Dobre podoba mi się buziaki ślę Marii
Wiadome mi to,biorę na... litość.LW
Wątpię, który wróg pomaga?prędzej w jego myślach zdrada!
Jak on rozważyco mu się zdarzy,będzie tak słodkijak brat mej ciotki.LW
Różni są wrogowiejedni w piśmie, inni w mowie...Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Lecz najgorsi,ci co w czynach,z nimi lepiejnie zaczynać.LW
Ty i wróg?Pozdrawiam serdecznie:)
Wrogów to mamcałe zgraje,lecz mi się nieujawniają.LW
Czy pomoc wroga to zapomoga ?
W zakładach jesttaka forma, ale kiedyśprzed reformą.LW
Ja bym sobie wrogiem głowy nie trudziła,bo przecież bez wroga najpiękniejsza chwila.
Bardzo dobra ta odpowiedź,ale możewróg być... w głowie.LW
Wróg???? To chyba niechcący?
Z pozoru tojak "brat łata"lecz okazałsię że... szmata.LW
Gdzieś ty bracie wroga znalazł?Czyś za skórę komuś zalazł? ;)
W polskiej życiatopografii,zawsze takiecoś się trafi.LW
Ja tam nie wiem,wróg to kpina,lecz niczego się nie boję,więc niech ze mną nie zaczyna,"choćby niedźwiedź to dostoję".Pozdrawiam;)))
Piękna ta poezja stara,a ja żyję i się... staram.LW
nie każda pomoc wszelako człowiekowi wyjdzie na zdrowie,po pewnym czasie dopiero (biedny) człek się dowie...pozdrawiam!cafetime.bloog.pl
A ja jakoś żyję,nie sięgam po czyjeś.LW
Na nadmiar szczęścia nigdy nie trzeba narzekać!!!
Nie narzekam, a nawet się... martwię/LW
Wróg gdy znany, to pół biedy...Boje się Przyjaciół "schedy"...Gdy "Przyjaciel" zada ból...To jest jak na duszę sól...
Już nie po raz pierwszy,chwale pięknywierszyk.Dziękuję,LW
O Polu Mokotowskim , nie wiedziałam. Komu przeszkadzała stara nazwa?Chodziłam tam, gdy byłam w przedszkolu.Pozdrawiam:)
Tak też się nazywa stacja metra,więc i ja zmienią?
Odpowiadam!
Kiedy wróg ma
OdpowiedzUsuńolej w głowie,
to... pomyśli,
że tak powiem.
LW
Dobre podoba mi się buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWiadome mi to,
Usuńbiorę na... litość.
LW
Wątpię, który wróg pomaga?
OdpowiedzUsuńprędzej w jego myślach zdrada!
Jak on rozważy
Usuńco mu się zdarzy,
będzie tak słodki
jak brat mej ciotki.
LW
Różni są wrogowie
OdpowiedzUsuńjedni w piśmie, inni w mowie...
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Lecz najgorsi,
Usuńci co w czynach,
z nimi lepiej
nie zaczynać.
LW
Ty i wróg?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wrogów to mam
Usuńcałe zgraje,
lecz mi się nie
ujawniają.
LW
Czy pomoc wroga
OdpowiedzUsuńto zapomoga ?
W zakładach jest
Usuńtaka forma,
ale kiedyś
przed reformą.
LW
Ja bym sobie wrogiem głowy nie trudziła,
OdpowiedzUsuńbo przecież bez wroga najpiękniejsza chwila.
Bardzo dobra
Usuńta odpowiedź,
ale może
wróg być... w głowie.
LW
Wróg???? To chyba niechcący?
OdpowiedzUsuńZ pozoru to
Usuńjak "brat łata"
lecz okazał
się że... szmata.
LW
Gdzieś ty bracie wroga znalazł?
OdpowiedzUsuńCzyś za skórę komuś zalazł? ;)
W polskiej życia
Usuńtopografii,
zawsze takie
coś się trafi.
LW
Ja tam nie wiem,wróg to kpina,
OdpowiedzUsuńlecz niczego się nie boję,
więc niech ze mną nie zaczyna,
"choćby niedźwiedź to dostoję".
Pozdrawiam;)))
Piękna ta poezja
Usuństara,
a ja żyję i się...
staram.
LW
nie każda pomoc wszelako człowiekowi wyjdzie na zdrowie,
OdpowiedzUsuńpo pewnym czasie dopiero (biedny) człek się dowie...
pozdrawiam!
cafetime.bloog.pl
A ja jakoś
Usuńżyję,
nie sięgam po
czyjeś.
LW
Na nadmiar szczęścia nigdy nie trzeba narzekać!!!
OdpowiedzUsuńNie narzekam,
Usuńa nawet się... martwię/
LW
Wróg gdy znany, to pół biedy...
OdpowiedzUsuńBoje się Przyjaciół "schedy"...
Gdy "Przyjaciel" zada ból...
To jest jak na duszę sól...
Już nie po raz
Usuńpierwszy,
chwale piękny
wierszyk.
Dziękuję,
LW
O Polu Mokotowskim , nie wiedziałam. Komu przeszkadzała stara nazwa?
OdpowiedzUsuńChodziłam tam, gdy byłam w przedszkolu.
Pozdrawiam:)
Tak też się nazywa stacja metra,
Usuńwięc i ja zmienią?