Prawdy to wina gołej słodkiej lubieżnej wesołej. Miast długo smakować wdzięki byle się dorwał sukienki. Bierze narwaniec wszystko jak leci i, klepie klepie - również dzieci.
Ale to wszystko co napisałem nic nie ujmuje młodości, do takich wniosków - dojdzie szczery - bo nie brakuje w tym prawdziwej radości. :o)
Po co mi ta
OdpowiedzUsuńmoja starość,
tyle żyję
i wciąż mało?.
Życie, jak kropla wina-
OdpowiedzUsuńzawróci w głowie
i już go ni ma...
lecz powiem też
z wesołą miną -
najlepsze jest dojrzałe wino.
Miłego słonecznego dnia:)
Tu porównań parę,
Usuńdobre wino stare..
Bo na starość człowiek (kobieta też) dziecinnieje ;)
OdpowiedzUsuńCóż, zdziecinnienie
Usuńnas nie obraża,
to jest starzenia
ostatnia faza.
Też tak bym chciała, to zaleta. Na kalendarz wpływu nie mamy ale swój mózg możemy ćwiczyć
OdpowiedzUsuń(iluzja)
Cóż, przed starzeniem
Usuńsię nie uchowasz,
ulega prędzej
ciało lub... głowa.
A mnie się wydaje, że nie myślę o wiele szerszą perspektywą z dnia na dzień..
OdpowiedzUsuń;)
Z dnia na dzień tego
Usuńwcale nie widać,
potrzebna jest tu
lat perspektywa.
Dziwy dziwy ile tych dziw,
OdpowiedzUsuńdziupłolatawce i gregoraszki,
od piwnic po sam strych
ubranych we fraki bądź fatałaszki.
Czy takie myśli
należą do dziw
zależą od wieku tych.
Chociaż moje
Usuńmyśli młodsze,
ciało im się
może oprzeć.
Pięknie się godzą,
Usuńpięknie też gościć,
Twoje i moje
tu
dwuznaczności.
:o)
Ciekawa praca,
Usuńmyśli współpraca.
Kiedy doświadczeń drzemie w nas siła,
OdpowiedzUsuńpora by myśl nam się odmłodziła,
by z perspektywy lat,
jaśniejszym stał się nasz Świat...:o)
Że ciało jest
Usuńmniej "łaskawe",
głowa sobie
zdaje sprawę.
a ja z wiekiem
OdpowiedzUsuńcoraz częściej
chwalę sobie
zwykłe szczęście
Inni powtórzą,
Usuńto bardzo dużo.
Coś w tym jest, jeśli oczywiście człowiek nie podda się zgorzknieniu... znam młodych- starych:-)))))
OdpowiedzUsuńTaka wydmuszka,
Usuńchłopca-staruszka.
Łatwiej młodzieńczej myśli
OdpowiedzUsuńruszyć bryłę z posad świata,
niźli wiekowej - żeby uściślić -
nazbyt ostrożnej przez doświadczeń lata.
Młody, w tym stanie,
Usuńto jest... narwaniec.
Prawdy to wina gołej
Usuńsłodkiej lubieżnej wesołej.
Miast długo smakować wdzięki
byle się dorwał sukienki.
Bierze narwaniec
wszystko jak leci
i, klepie klepie - również dzieci.
Ale to wszystko co napisałem
nic nie ujmuje młodości,
do takich wniosków
- dojdzie szczery - bo nie brakuje
w tym prawdziwej radości.
:o)
:o)
Choć na głowie szron
OdpowiedzUsuńwciąż nadaje ton :)