wtorek, 12 sierpnia 2014

Zmiana

To nie jest żadna
moja nowa psota,
jak słowo się rzekło -
kobyłka u płota.
Z życia

7 komentarzy:

  1. i co z tymi komentarzami- wyprowadzili się wszyscy?... Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobyłka u płotu, a koza na drzewie,
    i tak będę stale komentować Ciebie...;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudny czas jest chyba, bo są wakacje i męcząca pogoda
    Ludzie są pewnie na wakacjach, jak wrócą każdy swoje doda
    Ja powiem od siebie, że załatwiam w urzędach pilne sprawy
    Dlatego świat realny jest teraz ważniejszy, chociaż mniej ciekawy
    Można by rzec kolokwialnie "samo życie" daje znać o sobie Jednak, chociaż nie piszę często, to zaglądam i myślę o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słowo się rzekło
    Trza będzie płacić
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy kobyłka u płota to nie wiem,ale kaczka2 tu już była i pisała
    Ale wszystko zniknęło, szkoda, bo aż 6 wersów nawymyślała
    Szkoda, że nie ma komentarzy, ale chyba taki czas i pogoda
    Że ludzie są na wakacjach, jak wrócą każdy coś swojego doda
    Nie trać nadziei, nie trać weny i do prowadzenia bloga ochoty
    Już niedługo większość skończy wakacje i weźmie się do roboty

    OdpowiedzUsuń
  6. "Trochę" z opóźnieniem,
    ale można przeczytać.

    OdpowiedzUsuń

Odpowiadam!