czwartek, 26 lutego 2015

Niech...

Niech "Stokrotka" mi wybaczy,
ten blog będzie dla "czytaczy".
Pomysły
Ale gdy tu ktoś coś doda,
to nie będzie żadna szkoda!

13 komentarzy:

  1. Zachęcać
    do komentowania,
    ile można?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blog, blogowi nie dorówna
      i w tym właśnie jego siła,
      Walka nie jest zwykle równa,
      co zostaje.. . nam... mogiła?

      Usuń
    2. Próbowałem już wszystkiego,
      a więc odpuszczam dlatego.
      Kto chce zawsze może czytać,
      z pogwarkami będzie kwita!

      Usuń
  2. Można , można,
    Aby wolno i z ostrożna,
    Kiedy siedzi w tobie siła,
    innym już tylko mogiła.

    Mógłbyś mnie chociaż raz pochwalić;)
    Pa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W każdej mojej odpowiedzi
      jakieś tam... diabelstwo siedzi!

      Usuń
  3. Widzę tutaj, nie bez racji
    Klan wzajemnej adoracji ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sytuacja prosta teraz,
      nikt nikogo nie popiera
      i zaraz też się wyjaśni,
      kto polubi blog tak przaśny!

      Usuń
  4. Stokrotka wszystko wybaczy bo ma bardzo łagodny charakter :-)))
    Czasami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś jest to modne,wczoraj było co innego.Ja nie zbyt cenię sobie skakanie z kwiatka na kwiatek.dlatego wracam tu chętnie No chyba że nie mogę lub padam na przysłowiowy pysk:)Wtedy nie odpalam w ogóle komputera.Komentarzy nie musi być wcale dużo bo wiesz przecież ze nie w ilości ale w jakości jest siła!Pozdrawiam mocniutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała rzecz na tym polega,
      że z jednym nie będziesz biegać,
      nie trzeba będzie nic pisać,
      komentarz mi zaczął "zwisać",
      Zawsze piszę dla zabawy,
      więc o treść nie ma obawy,
      Kończy się komentowanie,
      dziękuję Wam drogie Panie!

      Usuń
  6. Też nie zachęcam do komentowania; mi to ... choć mam parę takich osób, które skomentują u mnie dopiero jak ja skomentuję u Nich. Dziś nawet komentarzy nie ma za darmo :/ Ja z przyjemnością Ciebie podczytuję, choć nie zawsze skomentuję... ale mi się rymło :))) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Odpowiadam!