czwartek, 19 marca 2015

Moje...

Moje komitywy z piciem są dziś spore,
sobie przypomniałem jak powąchać korek.
Nowe

21 komentarzy:

  1. Tak właśnie ja to przypomniałem sobie,
    przecież nie dawno było Święto Kobiet!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki mam nałóg, zmienić nie sposób,,
    a też nie palę i papierosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żyję ja tyle lat już na tym padole,
      ile to straciły polskie monopole?

      Usuń

    2. Ja też mam szczęście z papierosami,w rodzinie bez nich jesteśmy sami.Z czego się cieszę ?że płuca zdrowe ,serce do rytmu bije miarowe...☺

      Usuń
    3. Króciutko dopowiem:
      najważniejsze zdrowie.

      Usuń
  3. Ale ten korek to też ma zapach :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Od czasu, do czasu, to nawet wskazane.

    OdpowiedzUsuń
  5. W Dzień Kobiet dałam czadu:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz ciągotki do nawyku,
    ale nie masz kociokwiku...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie teraz odwrotnie,
      zabronienie dożywotnie.

      Usuń
  7. Oj, troszkę szkoda ,czerwone wino dla serca i zdrowia, lampka jak tabletka na cholesterol w sam raz::)))))Pozdrawiam po małej przerwie::)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lampka czerwonego wina nie zaszkodzi
    A i sercu lepiej się powodzi.
    Oby z ilością nie przesadzić
    Co by do alkoholizmu się nie doprowadzić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jego wola taka,
      muszę słuchać się... Chrześniaka.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Taka to już życia wina,
      ze człowiek lubi wspominać!

      Usuń

Odpowiadam!