wtorek, 14 kwietnia 2015

Umysł...

Umysł mój chyba za mały,
na najnowsze ideały.
Nowe

25 komentarzy:

  1. Tych to ideałów taka ilość była,
    że i tolerancja moja się skończyła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle ich jest teraz,
    że ciągle przebieram.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak tu można decydować,
    kiedy zaraz wersja nowa?

    OdpowiedzUsuń
  4. Słaba ta moja "kiepeła",
    nie pojmuje takie dzieła!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wystarczy tyle ile jest, najnowsze nie znaczy najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej by te były znane,
      co nie stawiają pod ścianę!

      Usuń
    2. Ale i tak narobią huku,
      kiedy nareszcie
      sięgną bruku!

      Usuń
    3. Chętnie im odpowiem,
      lecz gdzie ten brukowiec!

      Usuń
  6. Kalejdoskop nie wytrzyma,
    Nowy ideał, nowa kpina.
    (z naszego, maluczkich życia, oczywiście!)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opinii szybko nie zmieniam,
      ale miłe są... marzenia.

      Usuń
  7. jak i mój- ciasny jak tra la la, nic już w niego nie wchodzi, chyba trzeba poszukać cierpliwego geriatry ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój umysł nie mały ,nie mały
    Pomieści i nowe ideały:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jan Toni nam to już chyba wszystko się kurczy hihihihihi

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ma co zapychać głowy,
    w nowomodny chłam myślowy...;o)

    OdpowiedzUsuń
  11. Każdy czas swoje ma ideały...
    Nie martw się - Ty nadążasz,
    Jeno świat tylko pędzi jak oszalały!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co się spieszyć,
      zdążę się "nacieszyć".

      Usuń

Odpowiadam!