piątek, 29 maja 2015

Ciągle...

Ciągle to jednak mam szanse spore,
by scen domowych zostać... aktorem.
Faszki

19 komentarzy:

  1. To wielka przyjemność,
    gdy wiele przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  2. W takich rolach gości
    wiele możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Choć mam starą głowę,
    to mnie ciągnie... nowe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba trzeba będzie przerwać,
    bo to przykra gra na nerwach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasami tak bywa,
    że te role grywam.

    OdpowiedzUsuń
  6. w scenach domowych tak bywa, że wszyscy jesteśmy aktorami ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cała tych scen jest przyczyna,
    że ja słaby aktorzyna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam się,że wcale
    niepotrzebny talent!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdy domowe sceny,
    bywam jak mim niemy...;o)

    OdpowiedzUsuń
  10. I nawet odegrać główną rolę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Janie,
    podziwiam Twe pisanie....

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że wszystkim nam zdarza się być aktorami.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie tylko domowych tak sobie myślę
    Jak chodzisz przy Wiśle.

    OdpowiedzUsuń

Odpowiadam!