poniedziałek, 18 kwietnia 2016

Malowanie...

Malowanie mi nie obce,
najlepiej idzie "ławkowcem".
Fraszki
 

15 komentarzy:

  1. W domowych sprawach,
    trudno udawać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Malowanie i mnie nie obce...
    byle tylko nie ławkowcem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja i owszem, maluję nie tylko słowem, ale pędzlem, pastelami, ołówkami...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Człek nie uciecze,
    gdy czeka wałeczek...;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. czasem zamiast dyskutować
    wolę komuś coś zmalować
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wałkiem ściany obmalować,
    wałkiem w łeb nim zamalować...
    ----------
    Farba z wałka kolor daje,
    walec kolor ten roznosi.
    Tłum do walca wzajem prosi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że można wałkiem
      działać całkiem, całkiem.

      Usuń
  7. ławkowcom to na każdym miejscu "dobrze idzie".
    :-)

    OdpowiedzUsuń

Odpowiadam!