wtorek, 11 grudnia 2018

Ot...

Ot, przerwałem ciszę,
jakoś mi się pisze.

31 komentarzy:

  1. Mam trochę zapału,
    więc piszę pomału.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może wzrosną chęci,
    bo pisanie nęci.

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak się nadarzył,
    trzeci komentarzyk.

    OdpowiedzUsuń
  4. A będzie pogoda
    gdy coś głupie dodam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówi się czasami ,że na pogodę trzeba sobie zasłużyć ☺☺☺

      Usuń
    2. O tej roku porze,
      pogoda... o Boże.

      Usuń
  5. Po pięciu godzinach
    znów pisać zaczynam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przy mej sile weny
    mógłbym pisać treny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwalę się jej mocą,
    tylko nie wiem po co.

    OdpowiedzUsuń
  8. Już następny dzionek,
    a ja weną płonę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Może wreszcie
    tekst dopieszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Proste dwa słowa,
    fraszka gotowa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem tu zagości
    drobina mądrości.

    OdpowiedzUsuń
  12. I przy tej drobinie,
    sens pisania ginie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze wiem co robię,
    głupoty tu skrobię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze Ci się dobrze pisze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki mojej tutaj
      trosce,
      pisanie nie jest mi obce.

      Usuń
  15. Więc się na czymś innym skupię.

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj, przy mojej tuszy,
    opadły mi... uszy.

    OdpowiedzUsuń

Odpowiadam!