Dopowiem to w jednym zdaniu:oczywiście po czytaniu!
Jeśli ktoś się, jak Ty, stara,Ma uśmiechów co niemiara :))))))))))
Zawsze byłem pracowity,a w pisaniu... niewyżyty.
Tu ciekawość mnie przenika:jak to brzmi w obcych językach?
Wiem, że tu nic z rymów moich,lecz tym się nie niepokoję.
Bardziej martwię się o treści,czy "praszczyzna" tam się zmieści?
Chociaż staram się być "chwacki",to nie język... literacki.
Bo i uśmiechać się zaprawdę jest do czego :) Nikt inny przecież nie napisałby nic piękniejszego :)
Dzięki że w tymtakże i rym!
A skoroś ciekawy, jak to brzmi w obcych językach, Mogę Ci powiedzieć...na przykład ten powyżej :)"My greatest happiness is whenSomeone leaves a smile here" :)
Thanks.
Celt Petrus ma rację - tak to brzmi po angielsku. JanToni zresztą zna angielski.Ja też lubię tu przychodzić żeby się uśmiechać:-))
Mówiła mi ciocia Józia,uśmiechnięta ma być buzia!
Ja się uśmiechamI cierpliwie czekamMoże dzięki BoguJakaś wizyta w moim blogu?Zapraszam i pozdrawiam:-)
Witam i... pędzę!
To jest głównie Twoja wina,buzia w banan się wygina...:o)
To, że wina moja,sam sobie urojam!
Ja uśmiecham się staleBo tu nie nudzę się wcale.
A ja chyba piszę po to,by to dla Was nie był... kłopot.
Odpowiadam!
Dopowiem to w jednym zdaniu:
OdpowiedzUsuńoczywiście po czytaniu!
Jeśli ktoś się, jak Ty, stara,
UsuńMa uśmiechów co niemiara :))))))))))
Zawsze byłem pracowity,
Usuńa w pisaniu... niewyżyty.
Tu ciekawość mnie przenika:
OdpowiedzUsuńjak to brzmi w obcych językach?
Wiem, że tu nic z rymów moich,
Usuńlecz tym się nie niepokoję.
Bardziej martwię się o treści,
OdpowiedzUsuńczy "praszczyzna" tam się zmieści?
Chociaż staram się być "chwacki",
Usuńto nie język... literacki.
Bo i uśmiechać się zaprawdę jest do czego :)
OdpowiedzUsuńNikt inny przecież nie napisałby nic piękniejszego :)
Dzięki że w tym
Usuńtakże i rym!
A skoroś ciekawy, jak to brzmi w obcych językach,
OdpowiedzUsuńMogę Ci powiedzieć...na przykład ten powyżej :)
"My greatest happiness is when
Someone leaves a smile here" :)
Thanks.
UsuńCelt Petrus ma rację - tak to brzmi po angielsku. JanToni zresztą zna angielski.
OdpowiedzUsuńJa też lubię tu przychodzić żeby się uśmiechać:-))
Mówiła mi ciocia Józia,
Usuńuśmiechnięta ma być buzia!
Ja się uśmiecham
OdpowiedzUsuńI cierpliwie czekam
Może dzięki Bogu
Jakaś wizyta w moim blogu?
Zapraszam i pozdrawiam:-)
Witam i... pędzę!
UsuńTo jest głównie Twoja wina,
OdpowiedzUsuńbuzia w banan się wygina...:o)
To, że wina moja,
Usuńsam sobie urojam!
Ja uśmiecham się stale
OdpowiedzUsuńBo tu nie nudzę się wcale.
A ja chyba piszę po to,
Usuńby to dla Was nie był... kłopot.