Choć za oknem cieknie,trzeba myśleć cieplej.
U mnie jeden dzień wieje,drugi leje..a słońca nie widu nie słychu >(
U mnie terazsię "przeciera".
Politykę tu omijam,chociaż temat się "rozwija".
Robi się ciekawie.Wychodzą żuczki z trawy::)
Polityka temat drażliwyMogą wyjść z tego dziwy.
To jednak Danusiu cieplej.
Taka prosta sprawa:nie pisać, rozmawiać.
Ledwo tylko wstanę z wyra,to już męczy mnie satyra.
Oj uzależnienie jakieś ,czy co?>))))
Takie męczenie w cenie.
Mam o to obawy,że więcej niż nawyk. D.
Napady chceniazawsze doceniam.T.
Koniecznie - bo i pogoda ma być lepsza.:-)
Chociaż ciało jest niemłode,reaguje na pogodę.
Odpowiadam!
Choć za oknem cieknie,
OdpowiedzUsuńtrzeba myśleć cieplej.
U mnie jeden dzień wieje,drugi leje..a słońca nie widu nie słychu >(
UsuńU mnie teraz
Usuńsię "przeciera".
Politykę tu omijam,
OdpowiedzUsuńchociaż temat się "rozwija".
Robi się ciekawie.Wychodzą żuczki z trawy::)
UsuńPolityka temat drażliwy
UsuńMogą wyjść z tego dziwy.
To jednak Danusiu cieplej.
UsuńTaka prosta sprawa:
Usuńnie pisać, rozmawiać.
Ledwo tylko wstanę z wyra,
OdpowiedzUsuńto już męczy mnie satyra.
Oj uzależnienie jakieś ,czy co?>))))
UsuńTakie męczenie w cenie.
UsuńMam o to obawy,
Usuńże więcej niż nawyk.
D.
Napady chcenia
Usuńzawsze doceniam.
T.
Koniecznie - bo i pogoda ma być lepsza.
OdpowiedzUsuń:-)
Chociaż ciało jest niemłode,
Usuńreaguje na pogodę.