Jan Toni, to nie marne, bo jak tekst tak długo podnieca, znaczy się, że jest dobry. Ja mam to samo, jak mi się podoba mój wpis, to będę kilka razy dziennie zaglądać i czytać, cieszyć się i zachwycać. A co, nie możemy sobą się zachwycać? Mi to już tylko takie podniecenie pozostało hihihihihihahahahaha
Czasem jednym słowem
OdpowiedzUsuńzajmę całą głowę.
Bardzo ładnie się rymuje,
OdpowiedzUsuńale kiepskość treści czuję...
...a jak widać w tym
Usuńz czasowników rym.
Zawsze to bardzo
OdpowiedzUsuńja się tym chlubię,
że coś złożyłem
w dziesiątej próbie!
Ale już po chwili
Usuńwidzę zmianę treści,
bo ta cała fraszka
tyle głupot mieści!
Samo pisanie
OdpowiedzUsuńnie jest... rozpaczą,
ale najtrudniej
cośkolwiek zacząć...
...a do tego
Usuńna ten temat,
żadnej mądrej
myśli nie mam!
Mimo wszystko
OdpowiedzUsuńcoś naskrobię,
ale ciężko
mojej głowie...
...a po wypoczynku krótkim,
Usuńwidzę głupich myśli skutki!
O głupocie wciąż
OdpowiedzUsuńwspominam,
lecz największa
tu jej wina...
...wygląda na
Usuńmyśli polot,
lecz czytając,
oczy bolą!
Oj tam, zaraz "marny"!
OdpowiedzUsuńCo za humor czarny! ;-)
Na eM się zaczyna
Usuńi to cała wina.
Mnie choćby jedna przeze mnie sklecona, podniecała i rok cały ;)
OdpowiedzUsuńTaka naszej głowy łaska,
Usuńże najlepsza zawsze własna!
Rajcuje Chłopaka,
OdpowiedzUsuńskoro ładna taka...;o)
W necie podniet tyle,
Usuńże już głowę chylę.
Jan Toni, to nie marne, bo jak tekst tak długo podnieca, znaczy się, że jest dobry. Ja mam to samo, jak mi się podoba mój wpis, to będę kilka razy dziennie zaglądać i czytać, cieszyć się i zachwycać. A co, nie możemy sobą się zachwycać? Mi to już tylko takie podniecenie pozostało hihihihihihahahahaha
OdpowiedzUsuńChyba że jest takie piękne,
Usuńże z dumy mało nie pęknę.
Żaden marny wierszoklet
OdpowiedzUsuńJeno najwyższej klasy Poeta...
Jedna fraszka Cię podnieca
Dzień cały,
Bo każde Twe dzieło
Musi być doskonałe... :)
Chcesz mi kadzić?
UsuńNie poradzę! ;)
Nie są to tylko
UsuńPuste słowa.
Całkiem szczera
Jest ma mowa... :)
Pozdrawiam gorąco Ciebie
I zapraszam jak zwykle
Do siebie :)
(Blogspot ostatnio coś pokazuje nowe notki z opóźnieniem,
Dlatego wolę sam zaprosić)
Zawijam kiecę
Usuńi zaraz lecę.