Oj wiem co zrobię,odpuszczę sobie.
A tak na próbę,siebie polubię.
Gdy coś się zapala,to wolę być zdala.
Kiedy kąsa zło człowieka,to mądry człowiek ucieka...;o)
Czasem wszystkojest za blisko.
Noooooooooooo!!!...
Nie za mną.
Wolę miłą atmosferę..w dzień powszedni... i w niedzielę....
Żeby miło zawsze było.
Przyjaźnie poklep psa,porachuj kurze jaja,pogłaskaj swego kota,to fajnie uspokaja.
Sposobów mam wiele,bo spokój mym celem!
Zatkaj uszy, zamknij oczyi czekaj jak się potoczy.Miła atmosfera nienawiści skrzydła odbiera.
Ja się nie daję,ale co dalej?
Samo życie,trzeba się uodpornić. Pozdrawiam
Oj, słuchać nie muszę,puszczam mimo uszu.
Odpowiadam!
Oj wiem co zrobię,
OdpowiedzUsuńodpuszczę sobie.
A tak na próbę,
OdpowiedzUsuńsiebie polubię.
Gdy coś się zapala,
OdpowiedzUsuńto wolę być zdala.
Kiedy kąsa zło człowieka,
OdpowiedzUsuńto mądry człowiek ucieka...;o)
Czasem wszystko
Usuńjest za blisko.
Noooooooooooo!!!...
OdpowiedzUsuńNie za mną.
UsuńWolę miłą atmosferę..
OdpowiedzUsuńw dzień powszedni... i w niedzielę....
Żeby miło
Usuńzawsze było.
Przyjaźnie poklep psa,
OdpowiedzUsuńporachuj kurze jaja,
pogłaskaj swego kota,
to fajnie uspokaja.
Sposobów mam wiele,
Usuńbo spokój mym celem!
Zatkaj uszy, zamknij oczy
OdpowiedzUsuńi czekaj jak się potoczy.
Miła atmosfera
nienawiści skrzydła odbiera.
Ja się nie daję,
Usuńale co dalej?
Samo życie,trzeba się uodpornić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj, słuchać nie muszę,
Usuńpuszczam mimo uszu.