Czyli z tego nam wynika,że uwielbia pomocnika.
Dziś się nikim nie wyręcza, dziś się nie wykorzystuje!Kto mądry, obowiązki na innych "deleguje"!
Każdy ma swój sposób.
Tu zaklikam:spycholipa ?? ;o)
Po co siebie dręczyć,jak nas ktoś wyręczy?
Pozdrawiam :)))
Witam i się rewanżuję!
A to cwaniak jeden
Wygodniś.
Co dwie ręce/głowy to nie jedna.
Na cztery ręcebyłoby więcej.
Ten kto się wyręcza, drugiego zadręcza...
i sytuacja niezręczna.
Dogodnie jest mieć służącego,co nie udane zwalić na niego.
W licznej rodzinietaki nie zginie.
Odpowiadam!
Czyli z tego nam wynika,
OdpowiedzUsuńże uwielbia pomocnika.
Dziś się nikim nie wyręcza, dziś się nie wykorzystuje!
OdpowiedzUsuńKto mądry, obowiązki na innych "deleguje"!
Każdy ma swój sposób.
UsuńTu zaklikam:
OdpowiedzUsuńspycholipa ?? ;o)
Po co siebie dręczyć,
Usuńjak nas ktoś wyręczy?
Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńWitam i się rewanżuję!
UsuńA to cwaniak jeden
OdpowiedzUsuńWygodniś.
UsuńCo dwie ręce/głowy
OdpowiedzUsuńto nie jedna.
Na cztery ręce
Usuńbyłoby więcej.
Ten kto się wyręcza, drugiego zadręcza...
OdpowiedzUsuńi sytuacja niezręczna.
UsuńDogodnie jest mieć służącego,
OdpowiedzUsuńco nie udane zwalić na niego.
W licznej rodzinie
Usuńtaki nie zginie.