To praska gwarai jeszcze "jaram".
Nieodmiennie i codziennie,mam przez Ciebie uśmiech na gębie...;o)
Odpowiem ściśle,że jeszcze myślę!
Ciesz się z tegowspaniały kolego.
Cała w tym sprawa,by się nie "dawać".
Kumasz bratku kumasz ja to mówię szczerzetwa głowa w dostatku myśli i słów nam wciąż karzeby ruszyć makówkąby dowód ci daćże z dumą czytamy by odwet ci dać.:)
Dzięki niemałeza tę pochwałę.
Fakt, kumaty jesteś, JanToni, kumaty!Fundujesz na co dzień rymy niczym kwiaty!
Tak się staram,że i jaram.
Pozdrawiam :)
Ze schyloną głowąpo walentynkowo.
Jarasz, bracie, myśli złoteDobrze, że też nie z...odlotem ;)
Coś tak staramsię zajarać.
Przecież Ty WSZYSTKO kumasz Jantoni :-))
Już mnie ogarnia duma.
Odpowiadam!
To praska gwara
OdpowiedzUsuńi jeszcze "jaram".
Nieodmiennie i codziennie,
OdpowiedzUsuńmam przez Ciebie uśmiech na gębie...;o)
Odpowiem ściśle,
Usuńże jeszcze myślę!
Ciesz się z tego
OdpowiedzUsuńwspaniały kolego.
Cała w tym sprawa,
Usuńby się nie "dawać".
Kumasz bratku kumasz
OdpowiedzUsuńja to mówię szczerze
twa głowa w dostatku
myśli i słów nam wciąż karze
by ruszyć makówką
by dowód ci dać
że z dumą czytamy
by odwet ci dać.:)
Dzięki niemałe
Usuńza tę pochwałę.
Fakt, kumaty jesteś, JanToni, kumaty!
OdpowiedzUsuńFundujesz na co dzień rymy niczym kwiaty!
Tak się staram,
Usuńże i jaram.
Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZe schyloną głową
Usuńpo walentynkowo.
Jarasz, bracie, myśli złote
OdpowiedzUsuńDobrze, że też nie z...odlotem ;)
Coś tak staram
Usuńsię zajarać.
Przecież Ty WSZYSTKO kumasz Jantoni :-))
OdpowiedzUsuńJuż mnie ogarnia duma.
Usuń