Rówwnowaga.
O mój Boże, czy gorącytak może? ;) .
Zawsze w cenieprzemyślenie.
Otóż to; na chłodno ;)
Po pierwsze... spokój.
Kiedy w człeku krew się burzy,dobrze wdepnąć do kałuży...;o)
BO W KAŁUŻY, PROSZĘ PANI,TO BURZENIA ANI, ANI :-)
Każda woda,to ochłoda.
Nie zaprzeczę,z woda przecież.
Albo kubeł zimnej wody!!!
Pewne, proste rozwiązanie.
Odpowiadam!
Rówwnowaga.
OdpowiedzUsuńO mój Boże,
OdpowiedzUsuńczy gorący
tak może? ;) .
Zawsze w cenie
Usuńprzemyślenie.
Otóż to; na chłodno ;)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze... spokój.
UsuńKiedy w człeku krew się burzy,
OdpowiedzUsuńdobrze wdepnąć do kałuży...;o)
BO W KAŁUŻY, PROSZĘ PANI,
UsuńTO BURZENIA ANI, ANI
:-)
Każda woda,
Usuńto ochłoda.
Nie zaprzeczę,
Usuńz woda przecież.
Albo kubeł zimnej wody!!!
OdpowiedzUsuńPewne, proste rozwiązanie.
Usuń