Życiu można sprostać,ale jakie koszta?
Każdy sobie rzepkę skrobie .
I urabia rączki obie.
Teraz u mnie, emeryta,jakość życia znakomita.
Chwilo trwaj!
Oj, chwilęi tyle.
Myślę przy lat mych nadziei,że już skończę jadać kleik.
Ja zajadam kaszkę manną ze słodką śmietanką::)I nie przestanę..
Jadam to samo!
Ależ kleiki są zdrowe :p ;)
Takie mam wrażenie,ale podniebienie...
Czasem koszt jest tak ogromny,że spada też na potomnych...
Taki to pic,z niczego nic.
Trochę staraniaPieniądz nagania ;)
Jak kabza pusta,trudno i ustać.
Odpowiadam!
Życiu można sprostać,
OdpowiedzUsuńale jakie koszta?
Każdy sobie rzepkę skrobie .
UsuńI urabia rączki obie.
UsuńTeraz u mnie, emeryta,
OdpowiedzUsuńjakość życia znakomita.
Chwilo trwaj!
UsuńOj, chwilę
Usuńi tyle.
Myślę przy lat mych nadziei,
OdpowiedzUsuńże już skończę jadać kleik.
Ja zajadam kaszkę manną ze słodką śmietanką::)I nie przestanę..
UsuńJadam to samo!
UsuńAleż kleiki są zdrowe :p ;)
OdpowiedzUsuńTakie mam wrażenie,
Usuńale podniebienie...
Czasem koszt jest tak ogromny,
OdpowiedzUsuńże spada też na potomnych...
Taki to pic,
Usuńz niczego nic.
Trochę starania
OdpowiedzUsuńPieniądz nagania ;)
Jak kabza pusta,
Usuńtrudno i ustać.