sobota, 9 sierpnia 2014

Dawniej

Kiedyś mówiono:
padam do nóżek,
a teraz chamstwo
jest takie duże.
Nowsze selmostki

13 komentarzy:

  1. Na powitanie Jej,
    często tak słyszę: ej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć powitań cały szereg,
    preferuję "dzieńdoberek"...:o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak coś piszesz
      z ust mi wyjmiesz,
      ja też lubię
      tradycyjnie.

      Usuń
  3. Kiedy witam to czasem o pogodę pytam, a czasem o zdrowie
    Ten ktoś zwykle uśmiechnie się i coś tam zdawkowo odpowie
    Ja też uśmiecham się i zagajam np. jak nam czas szybko leci
    A gdy chcemy gadać dłużej, to zaczynamy coś na temat dzieci
    I ta chwilka powitania się przedłuża, bo ja lubię tak rozmawiać
    To nasza potrzeba być z ludźmi i z nimi tak o życiu rozprawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli jest człowiek
      do tego gotowy,
      powitanie bywa
      początkiem rozmowy.

      Usuń
  4. Gdzie Ci mężczyżni..hm
    i dżentelmeni....aaaaaaaaaaa!
    jakże się świat na gorsze zmienił.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawniej z grzecznością
      też była bida,
      a teraz tylko
      wyraźniej widać.

      Usuń
  5. hm - tak czasy sie zmienily i to bardzo bardzo batdzo :):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miej Toni pretensji do czasu
    Że poszedł sobie do lasu...
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ważne pod
      jakim znakiem,
      ale czasy
      mamy jakieś.

      Usuń

Odpowiadam!