Zaraz coś się wydarzy,Brak komentarzy!
Oj, ta moja uwagaKomentarza wymaga.
Z komentarzem czy bez,Zawsze tu coś jest.
Komentarze są gorące,Bo on takim jest miesiącem.
Czasem mi się zdarzyDodać komentarzyK.
Ale tak sam siebie?Czy to mądre? Nie wiem.
Czerwiec dopiero dzień dobry powiedział.Pewnie nikt jeszcze przy kompie nie siedział,żeby Ci powiedzieć, kochany JanToni,o świeżej, czerwcowej, pięknej kwiatów woni :)Pozdrowienia :)))
Czerwiec w nie bogaty,Dzięki za te kwiaty.Pozdrawiam.
:) :) :)
Słoneczko ładnie przygrzewa,ptaszek śpiewa,wielu z domu zwiewa.Pozdrawiam JaToniego,życzę zdrowia dobrego.
Odpowiedź moja durna,Jakoś się jeszcze "turlam".
A trzeciego czerwca odwiedziła JanToniego Stokrotka :-)
Jak ten czas leci,To już jest trzeci?
Ale Stokrotka ciągle ta sama !!!
Gdy Stokrotkę spotkasz,Ta sama Stokrotka.
Tak jak w marzeniach,Wciąż się odmienia.
Chyba mogę dodać,W czerwcu też pogoda.
Na razie deszcz leje i wiatr silny wieje :)
Trochę pada.
Pogody zmiana,Słonko od rana.
Rok dziwnie się plecie,zobaczymy co czerwiec przyniesie,jeśli dwa wersy to mało,to troszkę słoneczka by się zdało...;o)
A ja tak gadam:Wcale nie pada.
Ja po wodę ruszam,Bo wciąż taka susza.
JanToni - życzę pięknej niedzieli :-)
Od rana sloneczna,Piękność nie konieczna.
Timemobile
Przeżywałem dużo,Taki wieczór z burzą.
Dziesiątki błyskawic i grzmotówPlus ulewa - oberwanie chmury.
Tmoibile
Tmobile
Piszę to podobne słowaAby się zmobilizować.
Kochany JanTonirym za rymem goni,słoneczko znów świecii cieszą się dzieci :)
Słoneczko czerwcoweGrzeje moją głowę,A pośród ludziUczucia budzi.
Słoneczko grzeje,Ja mam nadzieję,Że dzisiaj deszczykMnie nie podleje.
Gdy spojrzałem w góręNiebo tak ponure,Więc zadbam o skóręI włożę kapturek.
To kompletu chyba wina,Że z kapturem peleryna.
Czasami mnie bardzo złości,Starczy brak zapobiegliwości.
Czy zapału starczy,Na mój uwiąd starczy.
Mam myśli płoche.Więc starczy trochę.
Nie potrzeba wieleBom słaby jak ciele.
Potrzeby moje,Dziś zaspokoję.
Lecz są terminy,Nie z mojej winy.
Termin to data,Która nie lata.
Termin, to czas,Ważny dla Nas.
To czas nas mamiWciąż terminami.
Z czasu braku winyGonią mnie terminy
FilmWinaKina.
Życie mamiTerminami.
JanToni - Stokrotka zaprasza nieustannie :-)
Byłem w Saskim Ogrodzie.Oczywiście z Twoim blogiem.
To było mi bardzo miło :-)
Lubię wycieczki razem
Proszę uciszcie cymbała,Któremu tłumnik nie działa!!!
Uszanujmy nocną cidzę,Niechaj motorów nie słyszę.
Prośba mocna,Cisza nocna.
Hałasów nie słyszę,W nocy mamy ciszę.
Słychać jest na dole,Policji patrole
Koło StodołyTłumek wesołyI każdy skoryGrzać swe.motory.
Ja tak sądzę, Że jest porządek.
Szansa blada,Że się nada.
JanToni Ty masz moją książkę "Mój kraj nad Wisłą'. To z niej pochodzi urywek "W sercu Polski"
Proszę, chcę mieć najnowszy, egzemplarz.
Ale to jest ta sama książka. Tak samo wygląda. Chyba że chcesz dać komuś w prezencie...
Zgadłaś.;)
To ja się "zakopię"na urlopie...;o)
Poczekam aż minieTwój wypoczynek.
Burza pomruczała,ulewę zesłała,ulewa niedobraWarszawę zalała!
Nie ma śladuTych opadów.
Od dziś wieczoremOpady spore.
Chmura po chmurze. Opady duże.
Lać już przestało,Lecz słonka mało.
Ja się na to nie gniewam,Że nie trzeba podlewać.
Chociaż taka słota,To nie mamy błota.
Choć czerwiec miesiąc lata,To pogoda figle płata.
Czerwca dni gorące,Bo... letnim miesiącem.
Rozważam to przy kolacji,Sierpień jest z wakacji.
ZatemLatem.
Paźdźiernika koniec, Zima nas pochłonie.
Potwierdzamy zgodnie,będzie coraz chłodniej.
To jest fajna sprawa,Tu mogę dodawać.
Wygodniej jest teraz,Czerwiec mnie podpiera.
A ja czerwca wspieram.
A ja czerwiec wspieram.
Ja się czerwcem wspieram.
Jeden mam kłopot, czy ktoś znajdzieGdzie ja teraz piszę?
Trzeba przekroczyć setkę.
To może ktoś zauważy zmianę!!!
Jakoś się zbliżam.
Na razie.
Muszę przekroczyć ~
Dziewiędziesiątkę.
Właśnie to zrobiłem.
Droga daleka,Ale nie czekam.
Żywot nie lekki,Osiem do setki.
Powiem to~ I tylko sześć.
Piątka też bywaDla mnie szczęśliwa.
Dzień Zaduszny.
Święto Zmarłych.
Dwa do setki.
Drugi listopada.
Dwa razy drugi.
Ta uwaga jest coś warta,Od ostatniej minął kwartał.
Chciałem pisać hasła,Ale chęć mi zgasła.
Mam taką nadziejęŻe czerwiec dogrzeje.
Czerwiec jest uroczyAle trochę moczy.
Listopad nas męczy Bo za dzień nie ręczy.
Pod Stodołą nie wesoło,Bo motorów jest wokoło.
Taka moda. Z niej wynlka,Że motory bez tłumika.
Jest teraz dużo ciszej,Bo głupoli nie słyszę.
Studencka StodołaJak zawsze wesoła.
Pisania przyczynkiTo same jedynki.
Skupiamy sięNa opisie
Piszę staleNa sygnale.
Odpowiadam!
Zaraz coś się wydarzy,
OdpowiedzUsuńBrak komentarzy!
Oj, ta moja uwaga
OdpowiedzUsuńKomentarza wymaga.
Z komentarzem czy bez,
OdpowiedzUsuńZawsze tu coś jest.
Komentarze są gorące,
OdpowiedzUsuńBo on takim jest miesiącem.
Czasem mi się zdarzy
OdpowiedzUsuńDodać komentarzyK.
Ale tak sam siebie?
OdpowiedzUsuńCzy to mądre? Nie wiem.
Czerwiec dopiero dzień dobry powiedział.
OdpowiedzUsuńPewnie nikt jeszcze przy kompie nie siedział,
żeby Ci powiedzieć, kochany JanToni,
o świeżej, czerwcowej, pięknej kwiatów woni :)
Pozdrowienia :)))
Czerwiec w nie bogaty,
OdpowiedzUsuńDzięki za te kwiaty.
Pozdrawiam.
:) :) :)
UsuńSłoneczko ładnie przygrzewa,
OdpowiedzUsuńptaszek śpiewa,
wielu z domu zwiewa.
Pozdrawiam JaToniego,
życzę zdrowia dobrego.
Odpowiedź moja durna,
UsuńJakoś się jeszcze "turlam".
A trzeciego czerwca odwiedziła JanToniego Stokrotka :-)
OdpowiedzUsuńJak ten czas leci,
OdpowiedzUsuńTo już jest trzeci?
Ale Stokrotka ciągle ta sama !!!
OdpowiedzUsuńGdy Stokrotkę spotkasz,
OdpowiedzUsuńTa sama Stokrotka.
Tak jak w marzeniach,
OdpowiedzUsuńWciąż się odmienia.
Chyba mogę dodać,
OdpowiedzUsuńW czerwcu też pogoda.
Na razie deszcz leje i wiatr silny wieje :)
OdpowiedzUsuńTrochę pada.
OdpowiedzUsuńPogody zmiana,
OdpowiedzUsuńSłonko od rana.
Rok dziwnie się plecie,
OdpowiedzUsuńzobaczymy co czerwiec przyniesie,
jeśli dwa wersy to mało,
to troszkę słoneczka by się zdało...;o)
A ja tak gadam:
OdpowiedzUsuńWcale nie pada.
Ja po wodę ruszam,
OdpowiedzUsuńBo wciąż taka susza.
JanToni - życzę pięknej niedzieli :-)
OdpowiedzUsuńOd rana sloneczna,
OdpowiedzUsuńPiękność nie konieczna.
Timemobile
OdpowiedzUsuńPrzeżywałem dużo,
OdpowiedzUsuńTaki wieczór z burzą.
Dziesiątki błyskawic i grzmotów
OdpowiedzUsuńPlus ulewa - oberwanie chmury.
Tmoibile
OdpowiedzUsuńTmobile
OdpowiedzUsuńPiszę to podobne słowa
OdpowiedzUsuńAby się zmobilizować.
Kochany JanToni
OdpowiedzUsuńrym za rymem goni,
słoneczko znów świeci
i cieszą się dzieci :)
Słoneczko czerwcowe
OdpowiedzUsuńGrzeje moją głowę,
A pośród ludzi
Uczucia budzi.
Słoneczko grzeje,
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję,
Że dzisiaj deszczyk
Mnie nie podleje.
Gdy spojrzałem w górę
OdpowiedzUsuńNiebo tak ponure,
Więc zadbam o skórę
I włożę kapturek.
To kompletu chyba wina,
OdpowiedzUsuńŻe z kapturem peleryna.
Czasami mnie bardzo złości,
OdpowiedzUsuńStarczy brak zapobiegliwości.
Czy zapału starczy,
OdpowiedzUsuńNa mój uwiąd starczy.
Mam myśli płoche.
OdpowiedzUsuńWięc starczy trochę.
Nie potrzeba wiele
OdpowiedzUsuńBom słaby jak ciele.
Potrzeby moje,
OdpowiedzUsuńDziś zaspokoję.
Lecz są terminy,
OdpowiedzUsuńNie z mojej winy.
Termin to data,
OdpowiedzUsuńKtóra nie lata.
Termin, to czas,
OdpowiedzUsuńWażny dla Nas.
To czas nas mami
OdpowiedzUsuńWciąż terminami.
Z czasu braku winy
OdpowiedzUsuńGonią mnie terminy
Film
OdpowiedzUsuńWina
Kina.
Życie mami
OdpowiedzUsuńTerminami.
JanToni - Stokrotka zaprasza nieustannie :-)
OdpowiedzUsuńByłem w Saskim Ogrodzie.
OdpowiedzUsuńOczywiście z Twoim blogiem.
To było mi bardzo miło :-)
UsuńLubię wycieczki razem
UsuńProszę uciszcie cymbała,
OdpowiedzUsuńKtóremu tłumnik nie działa!!!
Uszanujmy nocną cidzę,
OdpowiedzUsuńNiechaj motorów nie słyszę.
Prośba mocna,
OdpowiedzUsuńCisza nocna.
Hałasów nie słyszę,
OdpowiedzUsuńW nocy mamy ciszę.
Słychać jest na dole,
OdpowiedzUsuńPolicji patrole
Koło Stodoły
UsuńTłumek wesoły
I każdy skory
Grzać swe.motory.
Ja tak sądzę,
OdpowiedzUsuńŻe jest porządek.
Szansa blada,
OdpowiedzUsuńŻe się nada.
JanToni Ty masz moją książkę "Mój kraj nad Wisłą'. To z niej pochodzi urywek "W sercu Polski"
OdpowiedzUsuńProszę, chcę mieć najnowszy, egzemplarz.
OdpowiedzUsuńAle to jest ta sama książka. Tak samo wygląda. Chyba że chcesz dać komuś w prezencie...
UsuńZgadłaś.;)
OdpowiedzUsuńTo ja się "zakopię"
OdpowiedzUsuńna urlopie...;o)
Poczekam aż minie
OdpowiedzUsuńTwój wypoczynek.
Burza pomruczała,
OdpowiedzUsuńulewę zesłała,
ulewa niedobra
Warszawę zalała!
Nie ma śladu
OdpowiedzUsuńTych opadów.
Od dziś wieczorem
OdpowiedzUsuńOpady spore.
Chmura po chmurze.
OdpowiedzUsuńOpady duże.
Lać już przestało,
OdpowiedzUsuńLecz słonka mało.
Ja się na to nie gniewam,
OdpowiedzUsuńŻe nie trzeba podlewać.
Chociaż taka słota,
OdpowiedzUsuńTo nie mamy błota.
Choć czerwiec miesiąc lata,
OdpowiedzUsuńTo pogoda figle płata.
Czerwca dni gorące,
OdpowiedzUsuńBo... letnim miesiącem.
Rozważam to przy kolacji,
OdpowiedzUsuńSierpień jest z wakacji.
Zatem
OdpowiedzUsuńLatem.
Paźdźiernika koniec,
OdpowiedzUsuńZima nas pochłonie.
Potwierdzamy zgodnie,
OdpowiedzUsuńbędzie coraz chłodniej.
To jest fajna sprawa,
OdpowiedzUsuńTu mogę dodawać.
Wygodniej jest teraz,
OdpowiedzUsuńCzerwiec mnie podpiera.
A ja czerwca wspieram.
OdpowiedzUsuńA ja czerwiec wspieram.
OdpowiedzUsuńJa się czerwcem wspieram.
OdpowiedzUsuńJeden mam kłopot,
OdpowiedzUsuńczy ktoś znajdzie
Gdzie ja teraz piszę?
Trzeba przekroczyć setkę.
OdpowiedzUsuńTo może ktoś zauważy zmianę!!!
OdpowiedzUsuńJakoś się zbliżam.
OdpowiedzUsuńNa razie.
OdpowiedzUsuńMuszę przekroczyć ~
OdpowiedzUsuńDziewiędziesiątkę.
OdpowiedzUsuńWłaśnie to zrobiłem.
OdpowiedzUsuńDroga daleka,
OdpowiedzUsuńAle nie czekam.
Żywot nie lekki,
OdpowiedzUsuńOsiem do setki.
Powiem to~
OdpowiedzUsuńI tylko sześć.
Piątka też bywa
OdpowiedzUsuńDla mnie szczęśliwa.
Dzień Zaduszny.
OdpowiedzUsuńŚwięto Zmarłych.
OdpowiedzUsuńDwa do setki.
OdpowiedzUsuńDrugi listopada.
OdpowiedzUsuńDwa razy drugi.
OdpowiedzUsuńTa uwaga jest coś warta,
OdpowiedzUsuńOd ostatniej minął kwartał.
Chciałem pisać hasła,
OdpowiedzUsuńAle chęć mi zgasła.
Mam taką nadzieję
OdpowiedzUsuńŻe czerwiec dogrzeje.
Czerwiec jest uroczy
OdpowiedzUsuńAle trochę moczy.
Listopad nas męczy
OdpowiedzUsuńBo za dzień nie ręczy.
Pod Stodołą nie wesoło,
OdpowiedzUsuńBo motorów jest wokoło.
Taka moda. Z niej wynlka,
OdpowiedzUsuńŻe motory bez tłumika.
Jest teraz dużo ciszej,
OdpowiedzUsuńBo głupoli nie słyszę.
Studencka Stodoła
OdpowiedzUsuńJak zawsze wesoła.
Pisania przyczynki
OdpowiedzUsuńTo same jedynki.
Skupiamy się
OdpowiedzUsuńNa opisie
Piszę stale
OdpowiedzUsuńNa sygnale.